Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
Przedszkolak
no to zacznę od krajowych. mimo licznych zawodów i porażek zawsze kibicowałem andrzejowi gołocie. mimo wszystko to dla mnie nr 1. walczył w czasach gdy waga ciężka była mocno obsadzona. nie to co teraz. z zagranicznych to oczywiście lennox lewis (ostatni prawdziwy wielki) i obecny mój wielki idol - many pacquiao.
Offline
krakruk napisał:
Fakt, ja jeszcze lubiłem śp. Dragana. Ale to może przez to że go znałem osobiście.
Znałeś go osobiście..No no..
W tamtych latach, boks amatorski to był potęga..a teraz co lepszy zawodnik od razu szuka zawodowej grupy..
Offline
W tamtych czasach nie było wyboru. A teraz na całym świecie boks amatorski kuleje ( nie mylić z Kulejem)
Mój brat z synem S.D. chodził do szkoły, byli przyjaciółmi.
Offline
Przedszkolak
ja osobiście znam bogdana maczugę. duży zmarnowany talent -prl.
Offline