Ogólnotematyczne forum patriotów... :)
Moderator
Jaki masz stosunek do siebie, czy lubisz się albo akceptujesz takiego jakim jesteś?
Czy za każdym razem wynajdujesz powody, zarówno w wyglądzie jak i charakterze by się krytykować?
Offline
KAZNODZIEJA
Zasadniczo lubie siebie, niewiele jest cech ktore chcialbym w sobie zmienic (mowie o cechach psychicznych, a nie fizycznych - tutaj pare zmian by sie przydalo ). Chociaz przyznam sie, ze te cechy ktorych chcialbym sie pozbyc czesto pomagaja mi w zyciu - gruboskornosc, chamstwo, umiejetnosc irytowania ludzi, gniew a nawet nienawisc i pamietliwosc. Czyli w skrocie i tak zle i tak niedobrze
Offline
A ja nie wiem czemu nie potrafię siebie zaakceptować nie wiem czym to jest spowodowane ... może to cecha charakteru a może zbyt duzo wymagam od siebie a może jestem zachłanna i chce mieć wszystko ?
Nie wiem...
Offline
Przedszkolak
Pewnie, najłatwiej zwalić wszystko na zły los.
Offline
A ja zawsze patrzę na siebie krytycznym okiem i zawsze dostrzegam coś, co chciała bym w sobie poprawić .
I wcale nie chodzi tu tylko o wygląd . I muszę się pochwalić ,że już sporo w sobie zmieniłam i to na lepsze
Offline
Moderator
I tak w zasadzie powinno być.
Ja się staram, może zbyt mało.
Offline