bo ?

nie mogę się nie zgodzić z Varonem
egoizm jest częścią naszego ja- altruistycznym jest się tylko wtedy, gdy się nie wie, że się czyni dobro, czyli czyni się je przez przypadek, nieświadomie, bez jakiejkolwiek chęci czynienia dobrze
w każdym innym wypadku jest to ukrywana chęć zaimponowania,  walki z wyrzutami sumienia etecera
by naprawdę kochać i być dobrym trzeba się wyrzec korzyści jakie nam to niesie. trzeba uśpić swoje ego- powrócić do stanu dziecinnej niewinności- bo tylko dzieci kochają beziteresownie

szkoła tao działa

KONFuCIUX napisał:

Varon napisał:

Wskaż mi choć jeden uczynek, który nie byłby egoistyczny.

Miłość matki do dziecka

to jest egoizm na poziomie komórkowym
dbanie o przekazanie swoich genów
choć w sumie często jest to miłość naprawdę bezwarunkowa i bardzo zbliżona do altruistycznego poświęcenia
jednak często dbanie o potomstwo wymusza zachowania egoistyczne w innych dziedzinach: wcześniejsze wychodzenie z pracy bez wiedzy pracodawcy, by odebrać Gosię z przedszkola, kupienie tańszego obuwia dla szanownego małżonka, by dla Krzysia było na dobre paróweczki itp

dwulicowość i ciągłe kurwienie się(nie obrażając niektórych)