Podczas spisu ludności w Indonezji urzędnicy dokonali niezwykłego "odkrycia". Na liście znalazła się kobieta, która twierdzi, że ma 157 lat. Niestety, nie zachowały się żadne dokumenty, które potwierdzałyby jej słowa - podaje Yahoo powołując się na agencję AFP.

Kobieta twierdzi, że urodziła się w 1853 r. Nie zachowały się jednak żadne dokumenty, które mogłyby to potwierdzić. - Sądząc jednak z wypowiedzi tej pani oraz wieku jej adoptowanej córki, która ma obecnie 108 lat, można jej wierzyć - mówi jeden z pracowników indonezyjskiego biura statystycznego.

Kobieta jak na 157 lat jest w świetnej formie - nie ma większych problemów z poruszaniem się, jest w stanie sama wykonać większość prac domowych i wciąż pali papierosy. Pomimo swojego wieku ma też wciąż niezłą pamięć, dobry wzrok i słuch.

Do tej pory za najstarszą osobę na świecie uchodzi Francuzka Jeanne Calment. Kobieta zmarła w 1997 r. w wieku 122 lat.

Indonezja pod względem liczby ludności zajmuje czwarte miejsce na świecie. Zamieszkują ją ok. 240 mln ludzi. Prezydent Susilo Bambang Yudhoyono powiedział, że wyniki spisu ludności będą ważne dla przyszłych działań rządu. (wp.pl)